DZIAŁKA Nr 298/1 - granica porządkowanego terenu ( czerwone punkty ), główna aleja Lipowa ( żółte punkty ), pałac ( zielony punkt ), New Alkatraz - pawilon szpitalny ( różowy punkt ). Mapa Geoportalu z okresu poprzedzającego inwestycję szpitalną w zabytkowym parku.

 

Wybrany fragment parku stanowiło kiedyś rzadkie, bukowe starodrzewie z domieszką dębów szypułkowych, lip, grabów, kasztanowców, sosny wejmutki i choiny kanadyjskiej, które przetrwały do dzisiaj, lecz ( oprócz buków i lip ) w postaci dominujących przestoi, lub resztek potężnych, powalonych pni w różnych fazach naturalnego rozkładu

 

 

Ocalała choina kanadyjska ( w głębi dwa zmurszałe pnie po wywrotach ).

 

Zaskakuje niezwykłe zróżnicowanie tego środowiska, które stwarza wyjątkowo korzystne warunki rozwoju dla szerokiej gamy gatunków roślin i zwierząt ( występują tutaj, np.: paź królowej, kozioróg dębosz, ropucha zielona, jaszczurka zwinka, zaskroniec, zimorodek, dzięcioł czarny, bóbr, dzik, sarna leśna ... ).

 

Wnętrze pnia choiny kanadyjskiej potwierdza jednoznacznie jej marną kondycję oraz brak odporności na wpływ miejscowego środowiska. Nie jest jedynym tego przykładem, ponieważ praktycznie każda choina, zasadzona jeszcze w czasach hrabiego, bardzo szybko zamienia się dzisiaj w próchno.

 

Można mieć tylko cichą nadzieję, że nikomu nie wpadnie do głowy pomysł na dokładne "pozamiatanie" parku, aby było "czysto i schludnie". Właściwie, ostre cięcia, które dotychczas wykonano w tej strefie, świadczą jednoznacznie, że ukurat ten typ myślnia o parku może stać się tutaj regułą. Nic nie stało na przeszkodzie, aby w bezpośrednim sąsiedztwie starych, schorowanych drzew, pozostawić niewielkie kępy naturalnych podrostów, które z czasem potrafiłyby wypełnić lukę po "upadłym staruszku", a nawet wyłonić spośród siebie lidera, który z czasem przejąłby jego rolę.

 

 

Sąsiedztwo zdrowego buka jednoznacznie wskazuje, że wprowadzanie rodzimych gatunków gwarantuje większą odporność zadrzewienia ( a tym samym : trwałość ) w znacznie dłuższym okresie czasu. Podobnych przykładów możemy znaleźć o wiele więcej.

 

W podszycie pozostało jednak wystarczajaco dużo drobnego samosiewu lipy, buka, graba, czeremchy amerykańskiej i klonów, aby ew. luki uzupełnić, chociaż w obecnej sytuacji ( po wycięciu podrostów ), będzie to trwało ok. 20 lat dłużej.

 

 

Wyjątkowa okazja, aby obejrzeć z bliska jedne z najmniejszych szyszek iglaków, występujacych w naszej strefie klimatycznej.

 

Park o każdej porze roku pełni funkcję swoistego, fotograficznego atelier z możliwością zaprezentowania nie tylko martwej natury, ale również tej, najbardziej żywej, atrakcyjnej  i rozwojowej

 

 

Kapitalna kryjówka dla ropuchy, jszczurki, jeża, kreta, nornicy ( podłoże dla rozwoju grzybów, mchów, porostów ), jak również raj dla wielu gatunków owadów.

 

Obumarłe, ogromne pnie drzew, także z punktu widzenia atrakcyjności turystycznej mogą pełnić w parku niezwykle ważną rolę, jeśli zwrócą na siebie uwagę nie tylko swym ogromem, ale również bezcenną i niczym niezastąpioną bio-funkcją, którą do końca ( mam nadzieję ) będą pełnić w parkowym ekosystemie.

 

Koszmarne blokowisko New Alkataraz ( pawilon szpitalny )  w tle najbardziej romantycznego zakątka z czasów hrabiego, budzi grozę i niepokój, ponieważ ci sami ( mentalnie ) ludzie, którzy doprowadzili wschodnią część parku do tak tragicznej dewastacji, wywołali jednocześnie gangrenę, która może zniszczyć całą resztę.