Stadnina Koni w Mosznej bez tak doskonałego hodowcy, praktycznie, nigdy nie osiągnęłaby takich sukcesów, jakie w całej swej historii okazały się jej udziałem. Są ludzie, których zawsze będziemy wspominać, bo całym swym życiem utrwalili o sobie pamięć, jako ludzie nie tylko z krwi i kości, lecz również wspaniałej, otwartej, pomocnej i życzliwej ludzkiej duszy.
( Tygodnik Krapkowicki Nr 1 ( 1078 ) 8 stycznia 2019 r. )