Młody, szesnastoletni chłopiec, traci rodziców. Jest rok 1819, kiedy przybywa na Śląsk, bez środków do życia i bez szansy na jakąkolwiek protekcję. Minęła właśnie epoka napoleońska - bitwa pod Waterloo i Kongres Wiedeński, 1815r. W Prusach zaczyna funkcjonować system wielkich reform (Stein,Hardenberg), które gruntownie modernizują państwo, gospodarkę i stosunki społeczne.Na Śląsku pełną parą rusza przemysł .... Wiele szczegółów zawiera załączona kopia artykułu z czasopisma "EWANGELIK", dzięki której odkrywamy wspaniałą postać córki Huberta i Waleski von Tiele Winckler - Ewy ( Matki Ewy) - jej życiorys można przyrównać do do drogi życiowej Matki Teresy z Kalkuty...
Franz Xavery WINCKLER - to jemu właśnie los rzucił wyzwanie, któremu nie łatwo było sprostać.Ale Franz okazał się człowiekiem wyjątkowym, zdolnym, pracowitym, sumiennym i odpowiedzialnym. Trafia do kopalni, gdzie szybko dostrzeżono jego talent - zostaje skierowany do szkoły górniczej, którą kończy, awansując na sztygara zmianowego. Gdy żeni się z córką inżyniera kopalni "MARIA" w Miechowicach, Alwiną Kalide, jest rok 1826. Równocześnie zaczyna pełnić funkcję pełnomocnika właściciela kopalni, Franz'a Arezin'a, który w 1831 roku umiera i od tego momentu zarządza już wszystkimi dobrami pozostawionymi wdowie, Marii, z domu Domes, zwanej "Różą Śląska".
Jest już w tym czasie ojcem dwóch córek, Marii i Valeski. W 1832 roku starsza córka, Maria oraz żona umierają, padając ofiarą epidemii. Jako wdowiec, żeni się z wdową po właścicielu kopalni w maju 1833 roku. Pomimo opinii, że był to mezalians a nawet skandal towarzyski, trzeba przyznać, że skutki tego posunięcia okazały się również niezwykle korzystne dla istniejącego rodzinnego kapitału, gdyż trafił on w wyjątkowo dobre ręce.Dnia 15.10.1840 r. Franz Winkler zostaje obdarzony tytułem szlacheckim przez króla pruskiego Fryderyka Wilhelma IV. Franz Winkler umiera w 1851 roku a jego żona dwa lata później - ogromny spadek dziedziczy córka Franz'a Wincklera - Valeska.
Valeska w dniu 07.11.1854r. poślubia porucznika Huberta Gustawa von Tiele'go i to on staje się inicjatorem pomysłu nabycia posiadłości w Mosznej, który zrealizował w 1866 roku. Ten fakt docenili potomni,stawiając mu pomnik, który stał kiedyś w parku na końcu alei lipowej. Najpierw zakupione zostały jednak sąsiednie Kujawy i aż trzy lata zastanawiał się hrabia przed ostateczną decyzją o zakupie Mosznej.
Wynika z tego, że decyzja ta dojrzewała wyjątkowo długo, wymagała czasu na refleksję oraz bardzo dobre rozeznanie, wszechstronną ocenę i wycenę przedmiotu zakupu. W tym czasie nie było jeszcze zamku w obecnej postaci, lecz barokowy pałacyk, który na dziś stanowi zaledwie centralną część budowli.Obecną bryłę zamku, wzbogaconą o skrzydła wschodnie ("gotyckie", dobudowane po pożarze w 1896r.) i zachodnie (renesansowe, z gładką elewacją, dobudowane w okresie międzywojennym) , zawdzięczamy następcy, którym został syn Huberta Gustawa, Franz Hubert von Tiele Winckler. Architektury zamkowej nie można zdefiniować określonym stylem historycznym. Podobnie, nie można też (upraszczając problem) potraktować ten styl jako eklektyczny, co jest czynione nagminnie przez wielu znawców - ignorantów złożoności tematu. Nurtem na bazie którego powstała budowla jest zdecydowanie ... renesans, zakończony (niektórzy twierdzą - " zepsuty") barokiem (barocco - po portugalsku to nieco spłaszczona, nieregularna perła). Tam gdzie historycznie barok musiał wyhamować na swojej rokokowej skrajni, tu w Mosznej rozwinął fantastycznie zamkowe skrzydła, sięgając do nieco surowych, ale niesamowicie finezyjnych form wtapiania bryły architektonicznej w otoczenie przyrody, która jest komplementarnym, nieodłącznym dopełnieniem treści każdego barokowego dzieła. Pod szerokim pojęciem renesansu łatwo odnajdziemy w zespole pałacowo - parkowym w Mosznej wartości, które zawiera w sobie zarówno forma jak i przypisana jej niezwykle czytelna treść - eklektyczny natomiast może być, co najwyżej ... bigos, podawany w pobliskim barze "U RÓŻY".
Bogatym materiałem historycznym na temat rodziny Tiele Winckler'ów, dysponuje dociekliwy pasjonat dziejów tej rodziny, Pan Kazimierz Bednarski zam. przy ulicy Paderewskiego 102/4, 44-105 GLIWICE, tel. 32 279 54 51. Zbiór składa się z części opisowej (ok. 50 stron A4) oraz ok. 280 oryginalnych zdjęć o wyjątkowej wartości historycznej, jak również szkice, kopie dokumentów i bieżące publikacje tematyczne.
KOPIA z kwartalnika "EWANGELIK" z 2003r.
Nr 1, str. 47 - 63.
Eugenia Słowik
(Łaziska Górne)
Dzieje rodziny Tiele-Wincklerów
Dawny pałac w Miechowicach.