Inspiracją dla zorganizowania, w tak przepysznej formie przestrzennej, rodowej posiadłości Tiele-Wincklerów w Mosznej, była idea, oparta na jak najwyższej ocenie wartości piękna, a w żadnym wypadku, wąskie i przyziemne kryterium dochodowości  -  rachunku ekonomicznego, opartego na zbilansowaniu obliczalnych zysków i strat. Źródłem dochodów hrabiego były śląskie kopalnie i do nich zostały przypisane gwarancje zabezpieczenia materialnej strona życia. Natomiast dla Mosznej,  na stałe, zarezerwowano przestrzeń, niezbędną dla swobodnego polotu i rozwoju ludzkiej wyobraźni, wrażliwości oraz  zaspokojenia potrzeb duchowych, w formie, jak na tamtą epokę,  najwykwintniejszej z możliwych.

 

Poziom zerowy -  niezbędne ( dla parku ) spiętrzenie wody w stawie Kalusznik  - z głębokiej depresji wynurza się pierwsza kondygnacja pawilonu.

Dlatego też, wszelkie urzędnicze pomysły na  strukturalną przebudowę posiadłości na odkrywkową kopalnię złota, są elementarnym nieporozumieniem i niebezpieczną próbą naruszenia posad,  najgłębszych  ideowych filarów, na których wspiera się cała posiadłość. Moszna nie jest jedynym miejscem na Ziemi, gdzie chciwość i zachłanność poszukiwaczy skarbów potrafiła doprowadzić do degradacji naturalnego środowiska ...

... masakra piłą motorową drzew, w zabytkowym parku w Mosznej, z pewnością zostanie odnotowana w annałach posiadłości z równie tragicznym brzmieniem,  jak powojenne rozgrabienie wnętrz pałacowych, połączone  z próbą  podpalenia.To jednak, co po wojnie było skutkiem panującego bezprawia, obecnie odbywa się w zgodzie z jego opasłą i pobieżnie sfastrygowaną literą.

 

Widoczne przebogate zadrzewienie na działce "inwestycyjnej" nr 298/2

Szkic lokalizacji pawilonu .  Widoczne drzewa, nie tylko w bezpośrednim otoczeniu pawilonu, już dawno zostały wycięte a pnie wykarczowane.

Ciężki sprzęt przebija się przez bagno i trzciny stawu Hubertus, od strony Holenderskiej grobli ( stawu Kalusznik).

Grobla Holenderska przysłania niemal całą pierwszą kondygnację pawilonu.

Odkryty rów przepływowy na obrzeżu stawu Hubertus.

Pawilon - skrzydło zachodnie.

Do rowu, pomimo braku opadów, stale sączy się woda, odprowadzana spod fundamentów, zaledwie  z głębokości ok. 50 cm - wynika z tego, że fundament ( ... z pewnością o wiele głębszy ) został już w tej chwili, na na stałe, zalany wodą.

Staw Hubertus z lokalizacją pawilonu - przekrój poprzeczny (szkic).

1. Kanał  Zachodni.

2. Aleja Lipowa.

3. Kanał Wschodni.

4. 6.  Staw z Wyspą Wielkanocną.

5. Wyspa Wielkanocna.

7. Rów przelotowy przez obrzeże stawu Hubertus.

8. Pawilon szpitalny.

Dno stawu Hubertus, na którym posadowiono pawilon, posiada ( fizycznie)  status stałej depresji, z uwagi na swe  położenie w naturalnej,  polodowcowej pradolinie oraz  stałe zagrożenie,  spiętrzoną wkoło i znacznie wyżej nagromadzoną, wodą w kanałach parkowych, która nie tylko spływa w jego stronę powierzchniowo, ale zasila również  głębiej położone warstwy tzw. skały macierzystej.

Opanowana przez glony bagienna, grząska  topiel z nagromadzoną wodą, stale przesiąkającą  z wyżej położonych kanałów , tworzy szczególny mikrobiotop, idealny dla masowego wylęgu komarów i żab.

 Układ hydrologiczny tego miejsca, stanowi niemal klasyczny system artezyjski, w którym wyżej położone warstwy wody zbierają się pod dnem nieprzepuszczalnej niecki  i  ( po jej przebiciu)  będą  ją wypełniać do czasu wyrównania poziomów, lub wyczerpania się źródła zasilania. W przypadku stawu Hubertus, z nieszczęsnym pawilonem, źródło to  jest niezmiennie stałe i niewyczerpalne, zasilane wodą gruntową oraz rowami ze zlewni o  powierzchni ok. 25 km. kw.

Staw Hubertus - kierunek  spływu wód powierzchniowych - przekrój podłużny (szkic).

1. Północna część , przeciętego groblą, stawu Hubertus.

2. Pawilon zlokalizowany na grobli.

3. Grobla z mnichem.

4. Południowa część  stawu Hubertus.

5. Holenderska grobla.

6. Spiętrzone wody stawu Kalusznik.

Przepust na "grobli holenderskiej" od strony stawu Kalusznik.

Olbrzymi rezerwuar nagromadzonej wody stanowią nie tylko  kanały parkowe, ale również,  spiętrzony Holenderska  groblą,  staw Kalusznik. Sytuacja jest patowa, ponieważ status parku nie pozwala na obniżenie poziomu wód  w systemie kanałów - podobnie, niemożliwe jest osuszenie stawu Kalusznik.

Przepust od strony "inwestycyjnego" stawu Hubertus - z przeciwnej strony : ściana wody !

Rów przepływowy na stawie Hubertus, przy "holenderskiej grobli", z cennym starodrzewiem wodochronnym.

 

Pałacowe ścieki odprowadzane są, od wielu lat, bezpośrednio do rowu przepływowego na stawie Hubertus.

Ściana północna z rowem przepływowym wraz z cudem ocalałą kępą odroślową  olchy czarnej.

Widoczna w głębi studzienka, czeka na obsypanie, co wymagać będzie degradacji gleby organicznej i  narzucenia na nią ok. 2 . metrowej warstwy  ziemi (piasku), do poziomu widocznego przy ścianie budynku.

Poziom depresji jest przynajmniej w części niwelowany narzuconą, przepuszczalną, ale i podsiąkliwą, warstwą piasku.

Rów ulega bardzo szybkiemu zamuleniu, pomimo stosunkowo niewielkich opadów deszczu ...

Trwają  prace przy zalewaniu stropu pierwszej kondygnacji ...

... tym razem para kaczek nie odnajdzie tu dawnego, bezpiecznego i spokojnego  miejsca  lęgowego.

Obraz pawilonu osłonięty w tle stalowym ramieniem dźwigu oraz obumarłymi konarami czarnego bzu , dobitnie potwierdza tezę o uporczywie ślepym inwestowaniu, za każdą cenę,  nawet ... "po trupach".