2020.03.20 TYCH KILKU NAZWISK NIE POWINNO SIĘ PUBLICZNIE WYMAWIAĆ.
Województwo opolskie utworzono w 1950 roku na mocy ustawy z dnia 28 czerwca 1950 roku, w wyniku podziału województwa śląsko-dąbrowskiego na województwo katowickie i opolskie. Do województwa opolskiego dołączono powiat brzeski i powiat namysłowski z województwa wrocławskiego.
A więc, w tym roku mija 70. rocznica utworzenia województwa opolskiego. Gdyby nie "przygoda z ukoronowanym wirusem", urzędnicze imprezowanie w Mosznej zapowiadałoby się wyjątkowo huczne ... .
Radni samorządu wojewódzkiego podczas wizyty w Mosznej, przed podjęciem ostatecznej decyzji o budowie, w zabytkowej strefie parku, nowego pawilonu Centrum Terapii Nerwic ( ... tzw. "New Alcatraz" ) i koszmarnej, rozłożonej na lata, metodycznej dewastacji parkowego środowiska.
2017.10.24 ( 12:51 ). Drzewostan parkowy z resztkami śladów swej wiekowej historii - już za chwilę będzie tu ... "pozamiatane" ... .
2018.01.29 ( 12:52 ). Stało się ... . Urzędnicze poczucie interesu i estetyki wzięło górę : należy "brzydactwo" poćwiartować i sprzedać, chociaż niejedna jaszczurka, ropucha oraz wiele innych boskich stworzeń jest zupełnie przeciwnego zdania.
2011.11.12 ( 10:21 ) ZODIAK "dwunastoramienna" wierzba biała - egzemplarz unikalny, tuż przed ścięciem ( ... egzekucją, zaplanowaną z zimną krwią przez marszałkowskich urzędników ).
"W latach 60. ubiegłego wieku pewien amerykański geolog niefrasobliwie ściął sosnę ościstą rosnącą w Górach Białych w Kalifornii. Okazało się, że miała 4,9 tys. lat i była najstarszym drzewem na świecie. Imienia tego, który pozbawił ją życia, do dziś nie wolno wymawiać" ( Wyborcza.pl ).
Bez trudu znajdziemy i u nas wiele takich nazwisk, których wymawianie, w kontekście parku Mosznej, powinno być akazane.
Na pewno warto przywołać i zapamiętać nazwiska dwóch marszałków województwa opolskiego, którzy pełnili swe funkcje w szczytowym okresie programowej dewastacji posiadłości vonTiele-Wincklerów w Mosznej ( Józef Sebesta w latach : 2006-2013 oraz aktualny marszałek, Andrzej Buła, pełniący tę funkcję od 2013. roku ).
Również radni sejmiku wojewódzkiego , ( ... paru ostatnich kadencji ) nie mają najmniejszych powodów do dumy ... , a porażające ślady erupcji ich popapranej wyobraźni będą w Mosznej straszyć jeszcze bardzo długo.
Radni sejmiku uznali za sensowne dalsze inwestowanie przez wojewódzki samorząd w Mosznej, co pochłonie ok. 70 mln zł. W nagrodę dostali brawa od pilnie przyglądających się głosowaniu pracowników tamtejszego szpitala
Ten artykuł czytasz w ramach bezpłatnego limitu
Temat tej inwestycji zdominował dzisiejszą sesję. Zarząd województwa chce za 25 mln zł wybudować nowy pawilon dla Centrum Terapii Nerwic i przenieść do niego pacjentów z pałacu w Mosznej. Sam pałac ma być hotelem ze spa zmodernizowanym za 43 mln zł.
Koalicja PO-PSL-Mniejszość Niemiecka broni koncepcji. PiS też jest za i jeszcze pogania zarząd do działania. Radny PiS Jerzy Czerwiński, członek rady społecznej CTN, w emocjonalnym przemówieniu zaatakował zarząd, zarzucając mu opieszałość w inwestycji i niedotrzymywanie kolejnych terminów realizacji. - Koniec dyskusji i do pracy - skwitował swoje wystąpienie, za co otrzymał gromkie brawa od pracowników CTN. Ich przedstawicielka przeczytała także list, w którym zaatakowała głównie SLD, które dotąd było przeciwko pakowaniu milionów w Moszną.
W odpowiedzi radny SLD Andrzej Mazur stwierdził, że takiego wystąpienia w duchu marksistowsko-leninowskim nie słyszał od 1980 roku.
Na to marszałek Józef Sebesta (PO) zarzucił lewicy, że chce pałac w Mosznej sprzedać. To oburzyło radnego SLD Andrzeja Namysło. - To goebbelsowska metoda powtarzania nieprawdy.
Marszałek powołał się na artykuł "Gazety" z 3 stycznia, w którym Namysło powiedział:
"Trzeba się zastanowić, czy w ogóle przy zmniejszającym się budżecie województwa z każdym rokiem jest sens wydawania 80 czy 60 mln zł na CTN w Mosznej. Przecież można przenieść szpital do innej miejscowości na Opolszczyźnie. Można zawiązać umowę publiczno-prawną, czyli znaleźć partnera do tego projektu. Jeśli nie, to Moszną po prostu sprzedać, a szpital przenieść".
- To wyciąganie zdania z kontekstu, co jest manipulacją. Powinno się szukać innych sposobów finansowania tego projektu, a nie tylko ze środków budżetu województwa. Nie jestem też za likwidacją CTN, ale za ewentualnym przeniesieniem do innych budynków - tłumaczył Namysło.
A radny Mazur zapytany, jakie jest jego stanowisko, odpowiedział: - Jestem za, a nawet przeciw. Za budową za prywatne pieniądze, ale przeciw finansowaniu tego z publicznych pieniędzy.
Jednak gdy marszałek powiedział, że zarzucenie obu projektów oznacza utratę 80 miejsc pracy, nawet radni SLD w obliczu obecnych na sali pracowników CTN stwierdzili, że ich socjaldemokratyczna wrażliwość nakazuje być "za".
We wrześniu ma być rozstrzygnięty przetarg na wykonawcę pawilonu.